Mama Ela gotuje...Zapiekanka naleśnikowa.
Ta zapiekanka to hit maminej kuchni. Każdy, kto jej spróbuje zakochuje się w tym smaku! Pyszna, sycąca, nieszablonowa. Jest trochę pracochłonna, ale naprawdę warto zakasać rękawy, by potem móc rozkoszować się tym przysmakiem.
SKŁADNIKI
naleśniki
4 jaja
3 szkl. mleka
1,5 szkl. mąki pszennej
sos
3 łyżki masła
1 szkl. bulionu
15 dkg serka ziołowego (najlepiej Hochland)
50 dkg pieczarek
4 łyżki oleju
6 plastrów gotowanej szynki
ser gouda
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
WYKONANIE
1. Naleśniki: Rozmącić jajka w 1,5 szkl. mleka, posolić. Odłożyć 2 łyżki mąki, a resztę połączyć z mlekiem i jajkami. Odstawić masę na 30 min. Po tym czasie smażymy z ciasta cienkie naleśniki (powinno wyjść 6 sztuk).
2. Sos: Rozpuścić masło na patelni. Dodać do niego 2 łyżki wcześniej odłożonej mąki i szybko wymieszać. Zasmażkę zalewamy bulionem i szklanką mleka. Dokładnie mieszamy. Gotujemy wszystko przez 5 minut. W powstałym sosie rozpuszczamy serek topiony. Doprawiamy wszystko pieprzem i gałką.
Sos dzielimy na połowy. Do jednej dodajemy pokrojoną w kosteczkę szynkę i drobnopokrojone, podsmażone wczesniej pieczarki.
3. Finisz: Naleśniki smarujemy sosem z pieczarkami i szynką. Każdy naleśnik kroimy na 4-5 kawałków i układamy w wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym, tak aby lekko na siebie zachodziły. Naleśniki polewamy pozostałym sosem (tym bez dodatków;) i posypujemy tartą goudą. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, do momentu, aż zapiekanka lekko się przyrumieni.
kazda mama wie co dobre ;)))
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńMusi być naprawdę smaczna! Sam pamiętam czasy, gdy mojej mamie zabrakło makaronu do lasagne i zastąpiła je naleśnikami. Efekt końcowy przerósł oczekiwania dosłownie wszystkich - wierzę więc, że ta zapiekanka jest naprawdę dobra (sam muszę ją przygotować).
OdpowiedzUsuń