Powidła śliwkowe z kakao
Jesień w pełni, więc zaczął się również czas przygotowywań przetworów na zimę. Odkąd pamiętam, nasi rodzice zawsze przygotowywali własnej roboty dżemy, ogórki kiszone, buraczki z chrzanem... Mama wekuje nawet leczo. Smak lata zamknięty w słoikach :) W końcu zimą również ma być pysznie!
Swój pierwszy dżem zrobiłam w zeszłym roku. Chciałam zrobić coś innego niż to, co robią rodzice. Dlatego postanowiłam na czekodżem, zwany również nutellą ze śliwek. Smak powideł śliwkowych z kakao przypadł mi do gustu, dlatego w tym roku też zawekowałam kilka słoiczków.
Swój pierwszy dżem zrobiłam w zeszłym roku. Chciałam zrobić coś innego niż to, co robią rodzice. Dlatego postanowiłam na czekodżem, zwany również nutellą ze śliwek. Smak powideł śliwkowych z kakao przypadł mi do gustu, dlatego w tym roku też zawekowałam kilka słoiczków.
SKŁADNIKI:
3 kg śliwek węgierek (waga z pestkami)
05 - 1 kg cukru
2 cukry waniliowe
200 g kakao
WYKONANIE:
05 - 1 kg cukru
2 cukry waniliowe
200 g kakao
WYKONANIE:
1. Śliwki drylujemy i przepuszczamy przez maszynkę do mięsa. Gotujemy na małym ogniu przez dwie, trzy godziny. Często mieszamy, by się nie przypaliło.
2. Dodajemy cukier, cukier waniliowy. Po chwili dodajemy kakao. Gotujemy jeszcze przez pół godziny.
3. Słoiczki z dżemem wkładamy do garnka z wodą i gotujemy przez 15-20 minut.
Zrobiłam taki dżem ,ale dodałam do trzech kg.węgierek 1.kg antonówek,zeby był troszkę kwaskowy. Na koniec dodałam kakao, ale nie w takiej ilości - ok..3łyżek czubatych.Dobry,przypomina śliwki w czekoladzie.EWA
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z tymi jabłkami:) Pewnie wypróbuję. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń