Makaron ze szpinakiem. Przepis II.

    Dawno mnie tu nie było. Dopadła mnie jakaś niemoc kulinarna. Nie to, że byliśmy o suchym chlebie i wodzie. Po prostu, nie było czasu, ani ochoty na nic nowego, czego nie było jeszcze na naszym blogu. No, ale mam kilka fajnych przepisów do zapamiętania, więc czas ruszyć z miejsca. 

Podawałam już jeden przepis na sos szpinakowy. Znajdziecie go tutaj. Dziś chcę zaprezentować drugi, równie łatwy w wykonaniu. To idealne połączenie smaku szpinaku, czosnku i fety. Polecam.

SKŁADNIKI

(na 2 os.)

200-300 g makaronu 

300 g szpinaku mrożonego

mała cebula

pół kostki sera typy feta

3-4 łyżki gęstego jogurtu 

1/3 szklanki słodkiej śmietanki (można,ale nie trzeba)

czosnek 2-3 ząbki

pieprz

sól

WYKONANIE

1. Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu.
2. Cebulę kroimy w kostkę, podsmażamy na patelni, uważając by się nie przypaliła. 
3. Do cebuli dodajemy zamrożony szpinak. Całość podlewamy odrobiną wody, przykrywamy i czekamy aż szpinak się rozmrozi.
4. Szpinak i cebulkę mieszamy, dodajemy pokruszoną fetę.Mieszamy.
5. Dodajemy jogurt, śmietanę, czosnek przeciśnięty przez praskę i pieprz. Mieszamy. Chwilę gotujemy. Zdejmujemy z ognia mieszamy z makaronem. Voila!